Kartka, pudełeczko i granatowe różyczki
Zamieszanie, rejestrację i mnóstwo biegania. A w tle wesele i czas zabawy :)
Granatowe róże w których się od razu zakochałam, wykonałam za pomocą pierwszego dziurkacza ozdobnego na jaki sobie pozwoliłam. Praca z takim sprzętem jest o wiele przyjemniejsza :)
Wyciągnęłam też maszynę do szycia i dokonały się pierwsze przeszycia.
Karteczkę wraz z pudełkiem (mści się nie robienie brył geometrycznych w podstawówce, oj, mści się;) ) zgłaszam na wyzwanie:
Wyciągnęłam też maszynę do szycia i dokonały się pierwsze przeszycia.
Karteczkę wraz z pudełkiem (mści się nie robienie brył geometrycznych w podstawówce, oj, mści się;) ) zgłaszam na wyzwanie:
Do zobaczyska
Twisted Mouse